Dynamika ujeżdżenia: gdy dwa kręgosłupy tworzą jedność

Liczba stron: 248
Format: 205 x 285
Oprawa: miękka
Data wydania: 21 maja 2021

69,90 

„Przeczytałem od deski do deski i jestem zachwycony. Łapię się na tym, że często cytuję tę książkę, ucząc na kursach i sympozjach”.
Carl Hester, wielokrotny medalista olimpijski w ujeżdżeniu

 

Na grzbiecie konia dzieją się rzeczy magiczne. Nie jest tak za każdym razem, ale może się zdarzać, kiedy koń i jeździec stają się jednością. Ich kręgosłupy spotykają się w idealnej równowadze, umysły osiągają doskonałe porozumienie, a obydwoje poruszają się w cudownej harmonii. Magia może mieć miejsce, kiedy koń jest szkolony (zarówno fizycznie, jak i mentalnie) z uwzględnieniem jego natury – jeździec pomaga mu używać jego ciała w naturalny sposób, koń pracuje swobodnie i chętnie dla jeźdźca, który doskonale panuje nad swoją równowagą. To właśnie nazywam „dynamiką ujeżdżenia”, a kiedy ona działa, mięśnie konia są wykorzystywane w sposób, który powoduje poprawę jego giętkości i wzmocnienie, a także zapewnia mu dłuższe życie w zdrowiu. Pod względem umysłowym wierzchowiec czuje się wolny i niczym nie ograniczany. To odnosi się do wszelkich ras koni, trenowanych w każdej możliwej dyscyplinie jeździeckiej.

 

Jakąkolwiek dyscypliną jeździecką się zajmujesz, czy to western, skoki, czy jazda na kucach – zachęcam, żebyś pogłębił swoją wiedzę na temat dresażu i stosował ją podczas szkolenia, choćby dlatego, by zachować jego logikę. Mam to szczęście, że w trakcie całej mojej kariery jeździeckiej i trenerskiej nigdy nie stosowałem treningu skokowego bez pracy na czworoboku. Ale tak było w moim własnym, małym świecie. Dzisiejszych jeźdźców stanowczo za bardzo pochłania wygląd i współzawodnictwo. Nawet czołowi zawodnicy jakimś sposobem utracili to, co wielcy mistrzowie wiedzieli wieki temu! Każdy jeździec musi znać podstawowe zasady ujeżdżenia.
George Morris, były szef amerykańskiej reprezentacji w skokach przez przeszkody

Mogą spodobać Ci się również...

Twój koszyk